BKS LUBLIN 2004 - strona nieoficjalna

Strona klubowa
Herb

Kalendarium

16

04-2024

wtorek

17

04-2024

środa

18

04-2024

czwartek

19

04-2024

piątek

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

Statystyki drużyny

Aktualności

NADRZECZE CUP 25-27.11.2016 r.

  • autor: BKSLUBLIN04, 2016-11-18 18:32

Bravo.Bravo.Bravo!

To własnie na ten turniej czekaliśmy. Kierownictwo Zespołu już w tej sprawie poczyniło zapiski, więc teraz czas dla mnie. Porządek Miłości trzeba zachować :-)...

Pan Trener Czarek G. mówił: "że to własnie na tym turnieju szczególnie mu zależało". Pewnie wszystkiego do końca nie był w stanie przewidzieć, ale nie pomylił się, co do istoty wyjazdu, gdyż cały pobyt - nie tylko mecze - dały obfity materiał do analiz na zimowe wieczory :-).

Chłopcy byli zakwaterowani w kilkuosobowych pokojach, gdzie odpoczywali. Dostawali trzy razy dziennie posiłki. Nadrzecze okazało się dla nich przyjaznym, choć niestety z uwagi na porę roku , chłodnym miejscem. Reklamacji nie składali...

O części zespołów, zaproszonych na turniej, niewiele wiedzieliśmy. Były to: Legionovia, Pogoń Grodzisk Mazowiecki, Celsjum Skarżysko - Kamienna.  Natomiast  Stal Rzeszów, Beniaminek Krosno, Tomasovia TL oraz Karpaty Lwów, to były znane i lubiane przez nas  marki :-).

Trochę statystyk / każdy zespół zagrał 7 meczów po 30 minut na boisku 70*45m pod balonem /, które potwierdzają, dlaczego było warto...

Żaden z zespołów nie pozostał niepokonany. Tylko Stal Rzeszów nie zremisowała meczu. Zespół Karpatów Lwów, który zajął  7-te, przedostatnie  miejsce,  stracił jedynie 8 bramek!!! BKS Lublin strzelił im najwięcej goli, bo aż 2  :-). Z  28 meczów, aż 16 zakończyło się remisem lub różnicą jednej bramki, etc...

Co sie działo w trakcie turnieju  z nasza drużyną...

Początek był piękny, ale nie idealny. Wygrane z Pogonią Grodzisk Mazowiecki / jedyny piątkowy mecz/, Karpatami Lwów oraz remis z Celsjum Skarzyskiem - Kamienną, po 3ech kolejkach dawało nam I-e miejsce w turnieju. Jak się później okazało, nie były to najsilniejsze zespoły  tych zawodów, a sił zaczęło brakować. Trzeci sobotni / a w sumie już czwarty/ mecz z Tomasovią zakończony remisem 2:2, spowodował już duże spustoszenie w organizmach naszych zawodników, którym zabrakło "prądu" w czwartym tego dnia pojedynku z późniejszymi zwycięzcami całego turnieju: Legionovią oczywiście z Legionowa :-), z którymi przegraliśmy najwyżej w całym turnieju , bo az 0:2 / warto w tym miejscu dodać, że w 7miu meczach stracilismy jedynie 5 bramek, grając bez wiadomo Kogo :-).

Jak się później okazało, dwukrotnie " przyczynialiśmy się do sukcesu Legionowi:-).

W niedzielę przyszło nam grać z zespołami z Podkarpacia. Najpierw po dobrym i wyrównanym meczu ulegliśmy trochę pechowo Beniaminkowi Krosno 0:1, co ostatecznie przesądziło o naszym 5-tym miejscu, a ostatni pojedynek turnieju zagraliśmy z liderami w danym momencie całej imprezy - Stalą Rzeszów.   Można? Można! Wygraliśmy z Nimi 1:0 , po podobno bardzo dobrym i emocjonującym spotkaniu.              Nie widziałem. Nie mogłem. Bardzo żałuję. Po tych zawodach, piłkarze z  Legionovi zatańczyli z nami w jednym "kole".

Nasi bramkarze- spore pozytywy. Zarówno Arek, jak i Adi bronili momentami fenomenalnie.

Obrona - do czasu gdy był prąd i koncentracja :-), ale gdy był to kości trzeszczały...

Pomoc - chyba podobnie z tym prądem, momentami nieźle, były kluczowe podania, z których rodziły się sytuacje bramkowe. Niestety te dwie w/w formacje, nie uniknęły błędów, które czasami powstawały w wyniku zastosowanej presji. Spory materiał do analizy.

Atak - 9 strzelonych goli w 7- miu meczach...  dla porównania Tomasovia 20-9. To nie są te statystyki z WLMS!. Bobo strzelał w 4 meczach i walczył o koronę KS. Wydaje się, że swoim występem powtórzył  pozytywnie zakończony ligowy  sezon . Pozostali snajperzy, może oprócz Karola / strzelca 2 goli /,  prawie nie strzelali , ale jak wcześniej pisałem, Przeciwnicy stawiali bardzo trudne warunki, co też jest nauką dla nas...

Teraz pozostaje jedynie wykorzystać należycie to cenne doświadczenie, jakim był udział w Nadrzeczu CUP!

P.S

Nasi Kibice : Drodzy Rodzice i ich Dzieci, oprócz wiadomo wspierania " młodych chłopców", pięknie integrowali sie w pobliskich szynkach i karczmach, przy suto zastawionych stołach, przy których  nie zabrakło gęsiny, ptactwa, królika, treściwej golonki, pikantnych, ale czystych bulionów, aromatycznych flaczków, gara rosołu, etc. Więcej nie pamiętam, nie wiem, co i czym Kto popijał, bo rano zbladłem straszliwie, ale prawdopodobnie - nie z przejedzenia.

Na zawsze zapamiętam jednak ten obraz, jak jedna z ciągle  młodych Matek / Gosia B./ siedziała z Dzieckiem na ręku / Gabryś B./ i to dziecko /Gabryś B. / jadło GOLONKĘ i patrzyło na mnie swoimi szczęśliwymi oczami :-)

Z wyrazami uszanowania i z prośbą o uszanowanie

BOBO OJCIEC

 


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [284]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 15

Reklama

Ostatnie spotkanie

BKS LublinKS Lublinianka
BKS Lublin 2:2 KS Lublinianka
2018-06-09, 13:00:00
     

Wyniki

Ostatnia kolejka 14
BKS Lublin 2:2 KS Lublinianka
Widok SP51 Lublin 0:6 Górnik Łęczna SA
TOMASOVIA Tomaszów Lubelski 2:0 Orlęta Łuków
AP TOP - 54 Biała Podlaska 2:5 AMSPN Hetman Zamosć